Czas na odrobinę szaleństwa.
Polędwica wieprzowa ze szpinakiem i truskawkami brzmi ekskluzywnie, ale to dobrze (chociaż wcale tyle nie kosztowało). Całość (wliczając butelkę wina) kosztowała nas 35zł.
Już dawno nie było słychać u nas tyle "ochów" i "achów", więc próbujcie i odkrywajcie nowe smaki!
Smaki inne niż na co dzień.
SKŁADNIKI:
1 polędwiczka wieprzowa
1 paczka szpinaku
0,5 kg truskawek
0,5 szklanki białego wina (półsłodkiego lub wytrawnego)
5 listków mięty
olej rzepakowy
cukier
sól, pieprz
WYKONANIE:
25 dkg truskawek kroimy na kawałki i zasypujemy 3-4 łyżkami cukru, po chwili puszczą sok, którego użyjemy do sosu.
Polędwiczkę kroimy w grube plastry, rozbijamy pięścią, solimy i pieprzymy z obu stron. Na patelni rozgrzewamy 3 łyżki oleju rzepakowego i smażymy pokrojone mięso z każdej strony. Gdy mięso już się przyrumieni z obu stron wlewamy na patelnię 4 łyżki wina i czekamy aż odparuje i pozostawi pyszny smak.
Ściągamy mięso z patelni i bierzemy się za dokańczanie sosu!
Podstawę sosu już mamy, więc dodajemy do niej sok, który puściły truskawki, mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem. Wydaje nam się, że trzeba jeszcze wina... Tak, więcej wina! Dolewamy więc to co nam zostało w szklance. Nie musi by wszystko, resztę można z powodzeniem wypić. Odkładamy kilka truskawek, a resztę blendujemy na gładki sos, którego znaczną cześć wlewamy na patelnię. Wrzucamy też miętę i chwilkę gotujemy na małym ogniu. Mięso wkładamy do sosu i podgrzewamy kilka minut.
W tym czasie możemy umyć i osuszy szpinak.Układamy go na środku talerzu. Pozostałe truskawki kroimy w plasterki/cząstki/kostkę i układamy na szpinaku. Resztka zblendowanych truskawek polewamy szpinak. Mięso układamy na szpinaku i truskawkach, polewamy odrobiną sosu z patelni.
Danie smakuje znacznie lepiej z kieliszkiem wina!
Smacznego!
pyszne danie! zrobiłam według przepisu, od tamtej pory ulubione danie mojego Męża! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za zainteresowanie! Z chęcią opublikujemy zdjęcie Twojego dania na naszym profilu na FB.
Usuń