To chyba widać, że naszym konikiem są dodatki do popołudniowej kawy, prawda?
Dziś pieguski nadzwyczajnie proste!
SKŁADNIKI:
1 szklanka cukru
1 masło
2,5 szklanki mąki
1 jajko
3 łyżeczki proszku do pieczenia
2 czekolady
WYKONANIE:
Do miski wsypujemy cukier, dodajemy do niego miękkie masło i ugniatamy. Po chwili dodajemy pozostałe składniki: mąkę, jajko, proszek do pieczenia i pokruszoną czekoladę. Wszystko razem ugniatamy do momentu, aż powstanie jedna kula.
Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Z ciasta formujemy kulki, bądź grubsze placki. Pieguski to ciastka niespodzianki, bo za każdym razem wychodzą inne. Czasem z kulek zrobią się płaskie ciastka, a czasem pozostaną w pierwotnym kształcie. Dlatego też na blaszce układamy je w sporych odstępach. Po pierwszej partii pieczenia będziemy wiedzieli jakie pieguski wyjdą w kolejnych;)
Pieczemy w temperaturze 180stC przez ok. 20min.
Ciastka po upieczeniu będą miękkie, stwardnieją po ostygnięciu.
I gotowe.
oj tak! ciasteczka z kawałkami czekolady to jest to co lubię najbardziej :D
OdpowiedzUsuńpychota! :)
OdpowiedzUsuńMuszą być cudowne! <3
OdpowiedzUsuńIle z tego wychodzi ciasek
OdpowiedzUsuń3 łyżeczki proszku do pieczenia to chyba przesada lekka, czytam przepisy i myślałam, że 2 to zdecydowanie za dużo a tu jeszcze lepiej :O
OdpowiedzUsuń