Dzisiejsza nasza propozycja została zaczerpnięta z Kuchni Lidla.
Danie jest sycące i bardzo smaczne! Czyli coś w sam raz na zimowy obiad!
SKŁADNIKI NA PULPETY:
0,5 kg mięsa mielonego
100 g bułki tartej lub namoczonej (opcjonalnie)
1 jajko
4 łyżki świeżego tymianku
1 puszka krojonych pomidorów
2 cebule
2 ząbki czosnku
ostra papryka
sól, pieprz
olej do smażenia
SKŁADNIKI HASH BROWNS:
7 średnich ziemniaków
1 cebula
2 jajka
2-3 łyżki mąki
natka pietruszki
sól, pieprz
olej do smażenia
WYKONANIE:
Mięso mieszamy z jajkiem, bułką tartą/namoczoną, świeżym tymiankiem, posiekanym czosnkiem, solą i pieprzem. Wyrabiamy ręką i formujemy małe, okrągłe pulpety. Rozgrzewamy olej na patelni i smażymy je na złoty kolor. Przekładamy na talerz. Teraz czas na sos. Cebulę smażymy na złoty kolor, dodajemy pomidory z puszki i doprawiamy solą, pieprzem, ostrą papryką. My dodałyśmy również czosnku granulowanego. Chwilę gotujemy. Pulpety przekładamy do sosu, przykrywamy i dusimy na wolnym ogniu przez 20 minut.
To czas kiedy możemy zabrać się za placki ziemniaczane, czyli hash browns.
Ziemniaki ścieramy na największych oczkach. Osuszamy je ręcznikiem papierowym. Do ziemniaków dodajemy pokrojoną w piórka cebulę, jajko i natkę pietruszki. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Mieszamy.
Smażymy cienkie placki na rozgrzanym oleju z dodatkiem kawałka masła lub margaryny.
I to wszystko. Na pierwszy rzut oka skomplikowane, ale teraz już chyba nie tak bardzo, prawda?
A w dodatku smaczne i sycące.
U nas najadły się 3 osoby i jeszcze zostało:)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz