Środek tygodnia, macie jeszcze siłę? Jeśli jej zasoby są na wyczerpaniu zapraszamy na naleśniki!
A co daje szczególną siłę? Oczywiście szpinak!
I chociaż my nie walczymy z groźnymi rywalami, to po zjedzeniu solidnej porcji naleśników jesteśmy gotowe dotrwać do weekendu, po ciężkim tygodniu biurowej pracy ;)
SKŁADNIKI NA CIASTO NALEŚNIKOWE:
500 g mąki
500 ml mleka
1 jajko
3 łyżki śmietany
Wszystkie składniki mieszamy energicznie w misce, aby nie powstały grudki. Najprościej będzie użyć do tego miksera. Ciasto powinno być rzadkie, aby łatwo można było rozprowadzić je na patelni. W razie potrzeby dodajemy mleka (gdy wyjdzie za gęste) lub mąki (gdy wyjdzie za rzadkie). Smażymy cienkie placki z dwóch stron.
SKŁADNIKI NA NADZIENIE:
500 g szpinaku (świeżego lub mrożonego)
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
1 opakowanie sera twarogowego
olej do smażenia
sól, pieprz
Cebulę kroimy w drobną kostkę i smażymy na rozgrzanym oleju. Kiedy zacznie się rumienić dodajemy posiekany lub rozgnieciony czosnek. Po chwili dodajemy szpinak. Smażymy ok. 5 minut. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Naleśniki smarujemy cienko farszem i zwijamy lub składamy w trójkąty.
Gotowe!
Smacznego!
zdecydowanie moje ulubione naleśniki obiadowe, mogłabym je jeść co chwila :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się zdjęcia ;)
dziękujemy i zapraszamy częściej:)
OdpowiedzUsuń