Tarta z kapustą kiszoną i śledziem na ostatki

Kto dziś świętuje?
Nasza propozycja na "śledzika", to tarta. Nie jemy dziś żadnych koreczków, tylko smaczną i pożywną tartę z kapustą kiszoną. Możecie wybrać który składnik będzie grał pierwsze skrzypce. Może to być śledź, w taki dzień jak dziś, albo kapusta. Wybierzcie, czego będzie więcej!

SKŁADNIKI NA NADZIENIE TARTY:
400 g kapusty kiszonej
200 g śledzia
2 łyżeczki tymianku
(łyżeczka kminku dla chętnych:))
3 liście laurowe
1 cebula
100 g suszonych pomidorów (mogą być z żurawiną i ziołami)
150 g jogurtu naturalnego
1/3 szklanki śmietany kremówki (30%)
2 jajka
olej do smażenia
sól, pieprz, cukier

SKŁADNIKI NA KRUCHE CIASTO:
175 g mąki
90 g masła
1 żółtko
sól

WYKONANIE:
Ciasto kruche zagniatamy z podanych składników i wkładamy na 30 minut do lodówki. Pamiętajmy, że ciasto kruche nie lubi ciepła, kocha za to zimno, więc trzeba je jak najmniej dotykać dłońmi. Po schłodzeniu ciasto wałkujemy i przekładamy do formy na tarte lub blaszki. Pieczemy ok. 15 minut.
Teraz czas na nadzienie tarty. Zaczynamy od pokrojenia cebuli w drobną kostkę i podsmażenia jej na niewielkiej ilości oleju. Kapustę kiszoną kroimy i dodajemy do cebuli. Dodajemy również tymianek i liście laurowe. Zalewamy szklanką wody i gotujemy aż woda odparuje. Kapusta musi troszkę zmięknąć. Na koniec dodajemy pokrojone w paseczki suszone pomidory. My dodałyśmy tych z żurawiną i ziołami. Istny szał smaków! Mieszamy i na samiuśki koniec dodajemy śledzie. Śledzie lubią się rozpadać, wiec mieszamy delikatnie. Farsz przekładamy na podpieczone ciasto. W misce mieszamy 2 jajka  z jogurtem i śmietanką kremówką, doprawiamy do smaku. My dodałyśmy sól, pieprz i chilli. Taką mieszanką zalewamy równomiernie kapustę i śledzie.
Pieczemy ok. 30 minut w temperaturze 170 st C. Pilnujcie, żeby brzegi tarty nie upiekły się na czarno;)